poniedziałek, 28 października 2013

Czerwone baletki!

Tym razem postanowiłam pokazać wam moją bluzeczkę. Miało być kobieco i zmysłowo. Lubię w kobietach tajemniczość. To takie seksowne. Która z nas nie lubi być podrywana? Te spojrzenie, ten uśmiech. Serce zaczyna szybciej bić a na policzku maluje się rumieniec. Znacie ten stan? ;) To taka prosta rzecz a daje tyle radości. A która z nas nie lubi podrywać, dominować, mieć władzę nad mężczyzną, "powoli owijać sobie go wokół palca"!! Ja uwielbiam:D Uwielbiam uśmiechnąć się, mrugnąć oczkiem, zaczepić - to takie dziecinne a ma swój urok. Dlatego stworzyłam baletnice, której spojrzenie hipnotyzuje a jej jedynym ubraniem są czerwone baletki. Rozbudza wyobraźnie? ;)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz