Oto koszulka dla koleżanki z pracy. Skromne malowidło z drapieżnym charakterkiem. Natchnienie odnalazłam w tygrysie syberyjskim ;) Jest taki słodki i  niebezpiecznie drapieżny. Ciekawe kiedy Kasia pokaże pazurki swojemu mężulkowi. A wy kobietki, jak często piłujecie szpony? :D
 







 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz